i dalej trzyma się mnie clean&simple, powrót do korzeni, kolory i kompozycja. niczego zbyt wiele. tak lubię.
rzadko ostatnio siadam do scrapowania i ostatnio to raczej ostatnie 3 miesiące niż tygodnie... trochę mi się nie chce, trochę nie mam czasu, bo zawsze jest coś innego do zrobienia. mam nadzieję, że nowy rok jednak przyniesie mi trochę nowych sił ;)
ściski!
rzadko ostatnio siadam do scrapowania i ostatnio to raczej ostatnie 3 miesiące niż tygodnie... trochę mi się nie chce, trochę nie mam czasu, bo zawsze jest coś innego do zrobienia. mam nadzieję, że nowy rok jednak przyniesie mi trochę nowych sił ;)
ściski!