wtorek, 22 stycznia 2019

kartka dla Gosi.

kiedy obcy ludzie zamawiają u mnie kartki boję się szaleć i często wychodzą bardzo klasyczne, niekoniecznie można po nich stwierdzić, że autorka ma jakiś swój styl. no chyba, że minimalistyczny ;) lubię za to kiedy zamawiają je znajomi, tacy, którzy mają do mnie zaufanie i wcale nie mają wizji końcowego efektu. tę kartkę zamówił mój dobry znajomy dla swojej ukochanej, którą również znam od lat. czułam, że mogę ją zrobić po swojemu, biorąc pod uwagę jedynie garść danych mi wskazówek. i myślę, że to jedna z moich ulubionych kartek ostatnich czasów (podobnie wspominam jeszcze ) i że jest właśnie taka, jakie najbardziej lubię robić. no i drugiej stronie tej sytuacji chyba również się podobała, a to przecież najważniejsze :)




nowy rok zaczął się więc nieźle, choć... jeszcze nie zrobiłam tego pierwszego LO. ale ciągle o tym myślę ;)

trzymajcie się!
ruda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dzięki za wizytę :)