trochę ponad miesiąc temu przyszedł na świat syn mojej przyjaciółki. z naszego babskiego trójkąta już tylko ja pozostałam nie-matką ;) dziś w końcu miałam okazję odwiedzić małego i rodziców i wręczyć dary ;)
kartka być musiała - wiadomo ;)
ale ja byłam bardziej dumna z wydzierganego prezentu - kocyk powstał już dość dawno i niecierpliwie czekał, aby trafić do nowego właściciela. mam nadzieję, że będzie mu towarzyszył w wielu zabawach :)
muszę przyznać, że tak mi się spodobał, że chyba sobie samej też kiedyś taki zrobię ;)
kartka być musiała - wiadomo ;)
ale ja byłam bardziej dumna z wydzierganego prezentu - kocyk powstał już dość dawno i niecierpliwie czekał, aby trafić do nowego właściciela. mam nadzieję, że będzie mu towarzyszył w wielu zabawach :)
muszę przyznać, że tak mi się spodobał, że chyba sobie samej też kiedyś taki zrobię ;)
Kocyk super :-) A i karteczka cudna:-)
OdpowiedzUsuńCudne prezenciki :D
OdpowiedzUsuń