od dawna nie robiłam LO, mój album zakurzył się i został chwilowo zaniedbany na rzecz kartek. ale urodzinowe wyzwanie ILS skłoniło mnie do chwilowego powrotu do dużego formatu. o efektach może pisać nie będę, w końcu widać, że wracam po dłuższej przerwie ;))
ps. tak w ogóle to mój pierwszy lift w życiu i myślę sobie, że dość luźno potraktowałam temat...
Imponująca dwójka! I ciekawy lift!
OdpowiedzUsuńhaha, ale czemu imponująca?;)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
REally art!!!, I love the detail of the butterfly and doilie.
OdpowiedzUsuńThanks for share your work.
thank U:)))
OdpowiedzUsuń