wielkiego popytu na kartki może nie było, ale na szczęście trzech spełniających wymogi chętnych się znalazło, a zatem poprosiłam swego lubego o pełnienie roli maszyny losującej. Łukasz, jak się okazało, ma wyczucie... do kobiet ;)
a zatem wygrała Ola :)
dziękuję Wam za udział i podglądanie bloga, a Łukaszkowi za pomoc.
Ola - zostaw w komentarzu maila do siebie :)
poniedziałek, 31 stycznia 2011
niedziela, 30 stycznia 2011
ślubnie.
to dziwne, że moja ex-współlokatorka, moja rówieśniczka, już bierze ślub, a za chwilę zostanie mamą!
ale w szoku też trzeba czasem coś zrobić ;)
a tak poza tym to jestem w szale zamówieniowo-kartkowym, co mnie bardzo cieszy! :)
ale w szoku też trzeba czasem coś zrobić ;)
a tak poza tym to jestem w szale zamówieniowo-kartkowym, co mnie bardzo cieszy! :)
piątek, 21 stycznia 2011
ostatnie ;)
w końcu dzień babci już dziś. mam nadzieję, że wszystkim obdarowanym spodobają się moje (s)twory ;)
a w ten weekend jadę do rodziców i nic nie wyklejam! nic! ;)
a w ten weekend jadę do rodziców i nic nie wyklejam! nic! ;)
środa, 19 stycznia 2011
konkurs kartkowo-walentynkowy.
ponieważ blog jest młodziutki, a w swej pr-owej krwi mam skłonność do ogólnego promowania, no i na blipie pojawiła się taka prośba ;) plus ponieważ zbliżają si walentynki, postanowiłam ogłosić mały konkurs kartkowy.
nagrodą będzie wykonanie kartki na zamówienie (konkurs raczej dla laików niż zawodowych scraperek ;))
zasady podobne, jak w candy: zapisy w komentarzach od dziś do 30 stycznia, losowanie szczęśliwego komentującego nastąpi 31 stycznia. w zamian należy zostawić namiar na swojego bloga, a na nim wrzucić linka/obrazek odnoszący do konkursu :) (konkurs dla osób zamieszkujących terytorium Polski;))
mam nadzieję, że będzie ktoś chętny;)
zapraszam!
nagrodą będzie wykonanie kartki na zamówienie (konkurs raczej dla laików niż zawodowych scraperek ;))
zasady podobne, jak w candy: zapisy w komentarzach od dziś do 30 stycznia, losowanie szczęśliwego komentującego nastąpi 31 stycznia. w zamian należy zostawić namiar na swojego bloga, a na nim wrzucić linka/obrazek odnoszący do konkursu :) (konkurs dla osób zamieszkujących terytorium Polski;))
mam nadzieję, że będzie ktoś chętny;)
zapraszam!
poniedziałek, 17 stycznia 2011
dla babci i dziadka :)
kolejne zamówienie, tym razem dla mojej wspólokatorki, która ma tę przewagę, że mogła przyjść do mojego pokoju i samodzielnie wybrać sobie, co chce mieć na kartkach;)
muszę przyznać, że papier, który został wybrany na kartkę dla dziadka był niezłym wyzwaniem..
użyte:
ps. miałam nie robić zakupów, a znów złożyłam trzy zamówienia. chyba muszę się leczyć :>
muszę przyznać, że papier, który został wybrany na kartkę dla dziadka był niezłym wyzwaniem..
dla babci - papier ILS, napis DYMO, reszta niewiadoma
dla dziadka - papier Basic Grey, napis DYMO, zawijas Wycinanka, guziole Pasjonarniaps. miałam nie robić zakupów, a znów złożyłam trzy zamówienia. chyba muszę się leczyć :>
sobota, 15 stycznia 2011
kreatywne wygłupy.
Ania wpadła dziś na kolejną sesję kartkową, a przy okazji cyknęła też kilka fotek mi :) takich kreatywnych ;))
a teraz chwalenia się część druga.
jest mi niezmiernie miło, ponieważ moja kartka została tematem kolejnego ekspresowego cardliftu forumowego: http://scrappassion.mojeforum.net/temat-vt3987.html?postdays=0&postorder=asc&start=45
już nie mogę się doczekać oglądania powstałych prac :D
a teraz chwalenia się część druga.
jest mi niezmiernie miło, ponieważ moja kartka została tematem kolejnego ekspresowego cardliftu forumowego: http://scrappassion.mojeforum.net/temat-vt3987.html?postdays=0&postorder=asc&start=45
już nie mogę się doczekać oglądania powstałych prac :D
wtorek, 11 stycznia 2011
inwazja koloru.
dosłownie. zakochałam się w tym papierze. przypomina mi, że gdzieś w oddali jest coś takiego jak lato.
papier jest oczywiście z wrocławskiej Rupieciarni połączony z guzikami z Pasjonarnii, które mam teraz we wszytskich kolorach ;)
papier jest oczywiście z wrocławskiej Rupieciarni połączony z guzikami z Pasjonarnii, które mam teraz we wszytskich kolorach ;)
sobota, 8 stycznia 2011
królowa guzika;)
no właśnie. przyszedł już mój konkursowy zapas guzików i tasiemek i innych cudów z Pasjonarnii.
nie da się ukryć, że to przemiłe uczucie dostać coś za darmo;))
teraz to chyba całą szafę sobie i chłopu memu obszyję ;)
nie da się ukryć, że to przemiłe uczucie dostać coś za darmo;))
teraz to chyba całą szafę sobie i chłopu memu obszyję ;)
piątek, 7 stycznia 2011
więcej więcej
szał wytwórczy mnie dopadł. ciągle coś kleję.
dodatkowo trafiło mi się nowe zlecenie dla chłopaka Pauliny:
dodatkowo trafiło mi się nowe zlecenie dla chłopaka Pauliny:
oprócz tego popełniłam superkolorową kartkę, którą chyba sama sobie dam na urodziny;)
no i zdarzyło się też moje pierwsze (dlatego dość proste) scrapuszko:
poza tym, ponieważ sama bardzo lubię, kiedy inni tak robią, postanowiłam pisać, z czego korzystałam.
a więc:
pierwsza kartka: ćwieki i taśma biała są z Empiku, papier w kropki z Rupieciarni,
druga kartka: wspaniały kolorowy papier z Rupieciarni i kropki akrylowe ze Świata Pasji
na scrapuszko poszedł papier, którego nie zlokalizowałam, kwiatek z Rupieciarni z i wstążka z ILS
środa, 5 stycznia 2011
kartkiiii.
dziś wysyp nowych i trochę starszych kartek. a co!
i moja ulubiona - zrobiona w euforii i oczywiście niemieszcząca się do żadnej koperty;))
i na koniec zakładka :)
a jutro będzie dużo wolnego czasu na kolejne :)
i moja ulubiona - zrobiona w euforii i oczywiście niemieszcząca się do żadnej koperty;))
i na koniec zakładka :)
a jutro będzie dużo wolnego czasu na kolejne :)
poniedziałek, 3 stycznia 2011
normalnie wygrałam!
nowy rok zaczął się wprost cudnie - wszystkie te piękności zostaną do mnie wysłane :D
dziękuję Pasjonarnio! :)))
dziękuję Pasjonarnio! :)))
niedziela, 2 stycznia 2011
nowe nowe.
trochę już się ogarnęłam po świętach i powróciłam do mojego stołu scrapowego. z okazji nowego roku zarządziłam też małe sprzątanie w tym miejscu i, aby tego dokonać, zakupiłam nowy mini regał. wbiłam w niego ok. 70 gwoździ i zmieściłam prawie wszystko, co do klejenia mi potrzeba. i jest szansa, że niczego już nie zgubię;)
poza tym, po średnio udanym lifcie, popełniłam pierwsze od dawna LO do własnego albumu. choć małż stwierdził, że chyba powiesimy je na ścianie. zobaczymy, w każdym razie, oto ono:
z tzw. wesołych newsów warto odnotować, że zamówienie złożone w ILS 1 grudnia zostało do mnie wysłane 28 grudnia. nie trzeba chyba dodawać, że nadal go nie mam, więc stanowczo jest to pierwsza nagroda w kategorii: wolna dostawa. nie wspominając, że nikt nie udziela odpowiedzi na maile o treści "dlaczego dopiero teraz?". z tej okazji wielki uśmiech ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)