piątek, 30 listopada 2012

mapkowanie z GOscrap i urodziny bloga :)

Jestem wielką fanką mapek, zresztą często o tym pisałam. Nie do końca czuję się dobrze w ich wymyślaniu, ale za to korzystanie z nich lubię właśnie za to, że pozwala wyłączyć myślenie ;)
Na blogu GOscrap postanowiłyśmy wrócić do naszych comiesięcznych mapek, a na pierwszy rzut przyszło nam realizować właśnie mój pomysł, czyli bardzo prostą mapkę kartkową:





Moją interpretację postanowiłam oprzeć na mocnych kontrastach kolorystycznych. Użyłam papieru the wall z kolekcji street art jako tła, a dodatkowe różowe elementy docięłam z papieru ruby memories z kolekcji retro chillout. Dodatki to taśmy dekoracyjne i perełki w płynie.




Zapraszam Was serdecznie do wzięcia udziału w wyzwaniu z tą mapką :)


Tak się składa, że dziś mijają równe dwa lata, od kiedy zaczęłam prowadzić swojego scrapowego bloga. Pamiętam, że na samym początku bałam się, czy będę na tyle wytrwała, aby robić to wytrwale i systematycznie. Na pewno nie spodziewałam się, że będę tak wkręcona w scrapową blogosferę jak teraz rzeczywiście jestem ;) Tak samo na pewno nie spodziewałam się, że dwa lata później będę wrzucać zdjęcia prac zrobione z moich własnych papierów, które zrobię ze swoją przyjaciółką. Jednak tak jest i  jestem z tego powodu niezwykle szczęśliwa. Jeśli więc mogę sobie życzyć czegoś z tej okazji to chyba więcej czasu na tworzenie i blogowanie i wielu kolejnych cudownych spotkań z kreatywnymi babkami z całej Polski :) No i oczywiście, aby nasze dziecko - GOscrap rosło i się rozwijało jak najlepiej :)

A jeśli z tej okazji mogę o coś prosić także Was - to byłoby mi bardzo miło, gdybyście oddali na mnie głos w konkursie, do którego link jest TU. Walczę o bon na fajne prezenty świąteczne ;)

Na koniec dziękuję Wam bardzo za wszelkie komentarze, wsparcie, spotkania i to, że do mnie zaglądacie. Jest mi z tego powodu bardzo miło :)

Pozdrawiam Was ciepło!
Justyna/ruda

PS. przypominam, że dziś do północy ja także rozdaję urodzinowe prezenty na mojej stronie na Fb. zapraszam Was TU, jeśli macie ochoty na candy :)

czwartek, 29 listopada 2012

świąteczne dekoracje DIY

Koniec listopada to już chyba niezły czas na myślenie o świętach? Dla mnie tak, bo niedługo już pewnie na nic nie będę miała czasu (zresztą już jest z tym ciężko) ;) Postanowiłam zatem poszukać inspirujących ozdób świątecznych, które mogłabym sama wykonać w tym roku. Oczywiście nie wszystkie, ale lepiej mieć z czego wybierać ;) Może któreś zainspirują również Was? Pod każdym zdjęciem znajduje się link do źródła, w większości przypadków znajdziecie tam również kursy krok po kroku, jak takie ozdoby wykonać :)

[źródło]

[źródło]

[źródło]
[źródło]
[źródło]
[źródło]
i na koniec oczywiście coś szydełkowego :)

[źródło]
Bardzo podobają mi się także choineczki Antilight, na które kurs znajdziecie TU.

I jak, czujecie już świąteczną atmosferę? ;)

wtorek, 27 listopada 2012

bileciki do prezentów.

ze wszystkich świątecznych papierowych gadżetów najbardziej lubię chyba bileciki do prezentów. prawdopodobnie dlatego, że łączą w sobie moje trzy ulubione cechy (dla prac scrapowych) - mają być, proste, ładne i funkcjonalne. te są w multikolorze:



robię je zazwyczaj na koniec dnia, kiedy mój mózg nie może ogarnąć więcej niż oglądanie serialu i jednoczesne używanie BS-a, więc zapewne jeszcze trochę ich powstanie ;)
buźka!

poniedziałek, 26 listopada 2012

szaro na święta i candy.

zrobiłam kartkę ze świątecznych papierów w nieświątecznych kolorach. chwała Galerii Papieru za to, że kolekcja Aż nastanie świt ma także wiele uniwersalnych wzorów, bo takich "mrocznych" papierów zawsze mi brakuje. ileż można używać turkusu i różu? ;)
to pierwsza kartka z tej kolekcji, ale czuję, że nie będzie ostatnia :)





tyle w pierwszym temacie, teraz drugi, czyli candy - po pierwsze zapraszam na potrójne candy urodzinowe na mojej stronie na Fb. w ten piątek mój blog skończy dwa lata, więc postanowiłam to uczcić :)

po drugie ja także startuję w candy u funity :)


to tyle na dziś, wracam do papierowych zaległości ;)

niedziela, 25 listopada 2012

niezwykły weekend.

chwilę mnie nie było, bo strasznie dużo się działo. w czwartek przyjechała ze stolicy w odwiedziny moja przyjaciółka Agata i jakoś nie miałam czasu na blogowanie ;) teraz jednak mogę wszystko zrelacjonować, a potem zabrać się za odłożoną na później robotę ;)

w sobotę stawiliśmy się w Hali Stulecia na Wrocławskich Spotkaniach Niezwykłości. razem z kolektywem Dam!Design tworzyliśmy punkt designu.

nasze stoisko

handmade by ruda-wykleja & agr + papiery GOscrap

najbardziej dizajnerski notes ever zrobiony przez Agatę!

ona taka niewyspana, a on taki zaczytany

pełna profeska ;)

cudny przenośny teatrzyk autorstwa Dam!Design

zielnik i mebelki z tektury autorstwa Dam!Design
nie byłabym sobą, gdybym nie zabrała do domu jakiegoś prezentu dla siebie ;) od dziewczyn z Dam!Design kupiłam dwie cudowne zakładki, które mogą być także spinaczami. przygarnęłam świnkę i ptaszka:


weekend był zatem bardzo scrapowy ;) po powrocie z WSN zasiadłyśmy z Agatą do stołu i zabrałyśmy się za kartkowanie :) w międzyczasie przygotowałam także dwie mini-girlandy, które ozdobiły choinki na stoisku Cafe Malko na wrocławskim Jarmarku Bożonarodzeniowym:


no i już po weekendzie, tak było miło, a teraz znowu powrót do rzeczywistości :(


środa, 21 listopada 2012

hugs&kisses w komplecie.

zapragnęłam żywych kolorów. i wzorków - znów. no i mam - nawet w komplecie.





fajnie mi się na nie patrzy, bo kojarzą mi się z cukierkami i latem ;)

przypominam jeszcze w ramach informacji o naborze do DT GOscrap :)

niedziela, 18 listopada 2012

wzory i wizyta w Fu-Ku

wczoraj mając chwilę wolną (chwilę, bo ten weekend całkowicie przeleciał mi przez palce i wszystko, co sobie zaplanowałam, będę musiała zrobić dziś wieczorem ;)), pomyślałam, żeby zrobić sobie szybką kartkę, ale nie świąteczną. wyciągnęłam papiery i postawiłam na wzory.



poza tym, mam dziś kolejną foto-relację ;) haha, tak, wiem, że już miał być koniec, ale tak się złożyło, że w piątek wybrałam się na otwarcie nowej siedziby Fu-Ku Concept Store. a że Fu-Ku sprzedaje także moje kartki, to jest to miejsce mi bliskie ;) chociaż i bez tego warto je reklamować. zwłaszcza, że nowa przestrzeń jest piękna!
może te kilka zdjęć zachęci Was do odwiedzin (choć podczas otwarcia wystawione były przede wszystkim ubrania i  dodatki, ale hendmejdy pojawią się w sklepie już w tym tygodniu :))







a teraz pora wyjść z domu, chociaż na kawę ;)
buziaki!

piątek, 16 listopada 2012

blogerzy na zapleczu IKEA Wrocław.


Ostatnio pokazywałam Wam kadr "z życia blogerki", dziś pora na kolejne - tym razem w większej ilości i nawet z tekstem ;)

W miniony wtorek odbyło się spotkanie wrocławskich blogerów organizowane przez IKEA, a ja byłam jedną z uczestniczek. Po zbiórce pod Halą Targową i kilku quizach na temat sklepu, ruszyliśmy busem do IKEA. Tam mieliśmy zapewne jedyną w życiu (o ile ktoś nie planuje tam pracować) okazję, aby zjeść kolację w kantynie pracowniczej. Ja, jak to ja, najbardziej zainteresowałam się stołem z deserami ;)




Przy stole towarzyszyły mi m.in. te oto urocze dziewoje:

roześmiana Fotoaktywna


i rozmachana Ven ;)


Po kolacji ruszyliśmy w podróż po zapleczu IKEA, po drodze zaglądając tez na dział kuchenny. W tym czasie zaplotkowałam się trochę z Venilą, więc zdjęć prawie nie mam ;) No, oprócz foty Tomka ze Studium Przypadku ;)


Po wycieczce, pożegnaniach i wspólnej focie wsiedliśmy do wesołego busa, który odwiózł nas do domu. Oczywiście po drodze wydarzyło się jeszcze kilka rzeczy, więc jeśli ktoś jest ciekawy, zapraszam do obejrzenia video-relacji chłopaków z Informacyjnego Sevendejsa. Rudą też czasem widać ;) Film jest do obejrzenia TU (z niewiadomego mi powodu nie mogę go wrzucić do notki:>)

To było moje pierwsze tego typu spotkanie i jestem ciekawa kolejnych. Jeśli ktoś chce znać moje zdanie, to chętnie poszłabym na spotkanie z kimś, kto zajmuje się w IKEA designem ;)

Chciałam jeszcze pokazać Wam zdjęcie, które zrobiła mi Fotoaktywna Beata, bo bardzo mi się podoba i na pewno kiedyś trafi na scrapa ;)

fot. Fotoaktywna
A na koniec fota grupowa, czyli blogerzy w realu:




No i to tyle na dziś, mam nadzieję, że była to dla Was miła odmiana. Oczywiście od kolejnej notki wracają kartki ;)))

Miłego weekendu!

czwartek, 15 listopada 2012

śnieżka i bałwany.

czyli kolejna porcja kartek świątecznych. tym razem na zamówienie - już wiem, że polecą do USA, więc musiały być po angielsku.







chyba za wcześnie zaczęłam w tym roku, bo już mi się nie chce robić tych kartek świątecznych, może pora zacząć walentynkowe? ;))