ostatnie tygodnie były trochę jak jazda bez trzymanki. świąteczna przerwa, choć miła, scrapowo była mało produktywna, a czas spędzony na słodkim obijaniu się, trzeba było oddać rzeczywistości już po chwili. stąd moja blogowa absencja. prace powstawały, ale na obróbkę zdjęć i ich pokazywanie czasu już nie starczało. myślę, że jak minie ten tydzień, wyjdę trochę na prostą i wrócę do swojego trybu.
dziś jednak mam coś do pokazania, pomijam wszystkie zaległości i pokazuję świeżynkę - scrapa z ostatniego dnia roku 2013.
scrap to lift pracy Magdy z Art Piaskownicy.
mam nadzieję, że dobrze zaczęliście nowy rok. ja biorę się za remanent ;)
dziś jednak mam coś do pokazania, pomijam wszystkie zaległości i pokazuję świeżynkę - scrapa z ostatniego dnia roku 2013.
scrap to lift pracy Magdy z Art Piaskownicy.
mam nadzieję, że dobrze zaczęliście nowy rok. ja biorę się za remanent ;)
kapitalny :) super wygląda czarne tło :) i fajne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńSwietny scrap i kapelusz bombowy :)
OdpowiedzUsuńJest świetny! Prosty, ale efektowny!
OdpowiedzUsuńdzięki :)) zdjęcie robiła po prostu zdolna blogerka foto, a kapelusz należał do blogerki fashion, więc musiało wyjść dobrze;)))
OdpowiedzUsuń