musiała niestety minąć dłuższa chwila, żebym miała spokój i czas na pocięcie naszych nowych kolekcji. ale wreszcie się udało :) winter tales zostawiłam sobie na deser, już niedługo będę robić z niej bardzo dużo kartek, więc zaczęłam od kolekcji sweet story:
a kartki mi wyszły takie:
ściski!
a kartki mi wyszły takie:
ściski!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dzięki za wizytę :)