wtorek, 30 listopada 2010

pora zacząć.

idąc za ciosem - trzeba coś wkleić. dziś kartka świąteczna z bilecikiem.
nieszczególnie cieszy mnie robienie rzeczy świątecznych, ale cóż. one się przydają. musiałam jednak zrezygnować z mikołajów i innych gadżetów - może kiedyś się do nich przekonam, ale to jeszcze nie dziś ;)


mój pierwszy raz ;)

no i pozazdrościłam tego chwalenia się, pokazywania, wymiany komentarzy i... candy oczywiście;)
a ponieważ przygoda z wyklejaniem za chwilę zatoczy pierwszy rok, postanowiłam pójść naprzód i założyć tego oto bloga (wierząc także, że będzie on skutecznym mobilizatorem do zużywania wszystkiego, co nagromadziłam w domu).

jestem dumna, bo nawet stworzyłam sama obrazek otwierający, korzystając z elementów digi scrapa, do którego nigdy wcześniej się nie zbliżałam ;)


no to witam ;)