Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magnes. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magnes. Pokaż wszystkie posty

sobota, 11 lutego 2012

wyznanie lodówkowe.

akcja pod kryptonimem Walentynki trwa. tym razem na tapetę wzięłam papier purple rainbow GOscrap i zrobiłam magnes lodówkowy z wyznaniem. więcej o nim na blogu firmowym :)


wychodzę z założenia, że to lepszy prezent walentynkowy niż poduszka ajlowju ;)
cmokam!

niedziela, 29 stycznia 2012

albo magnes?

To jeszcze raz dzisiaj ja ;) Bo chciałam pokazać, że wymyśliłam takiego malucha na lodówę jako alternatywę dla walentynkowych kartek. Przypomina codziennie, to chyba lepiej, nie?;)


Ostatnimi czasy jeszcze bardziej niż zwykle uwielbiam tekturę falistą ;)
Sija!

czwartek, 4 sierpnia 2011

magnessssowo :)

jak już nauczyłam się robić magnesiory to nie mogłam na jednym poprzestać. i przygotowałam dwa maluchy, które dziś rozdałam wśród lubiących na fejsbuku :)



papiery to ciągle te same dobre ścinki kolekcji Gabrielle Bo Bunny. tak ją polubiłam, że chyba muszę dokupić. i nową jakąś też;)

fajnie się robi te magnesy, tylko problem jest taki, że na naszej lodówce obok świnki na zapiski i magnesów z Pragi, Nepalu, Grecji, Gibraltaru i innych zakątków świata już nie ma zbyt wiele miejsca. chciałabym mieć tablicę magnetyczną, ale nawet nie mam jej chwilowo gdzie powiesić;))

ps. sprawa wrocławska: gdyby ktoś z miasta robić w najbliższym czasie jakieś zakupy online, niech daje znać, (być może) chętnie dołączę. zawsze to tańsza przesyłka;)

wtorek, 2 sierpnia 2011

maluch lodówkowy.

wczoraj za namową Miry wykonałam swój pierwszy magnes. wiem, że to nic trudnego, ale i tak cieszę się, jak dziecko;)))


a po wielu różnych przygodach (które ostatnio za często mi się zdarzają) dziś mam zamiar skończyć zamówienia na chrzest i jutro wysłać je w świat. oby się udało;)

ps. więcej słońca!