niedziela, 26 czerwca 2016

to może jeszcze trochę kartek ślubnych ;)

sezon ślubny to dla mnie najgorętszy okres w całym roku. nie robię wielu kartek świątecznych, ale wiosną i latem przypominają sobie o mnie wszyscy znajomi, którzy wybierają się na ślub. dobrze, jeśli zdarza im się to wcześniej niż 2 dni przed ;)

więc dziś 3 kartki ślubne: jedna na wyzwanie w GOscrap - bez kwiatów, a dwie pozostałe wręcz przeciwnie ;)








i obawiam się, że to jeszcze nie koniec sezonu ;)

poniedziałek, 6 czerwca 2016

łączki.

dostałam zamówienie na 2 kartki z kwiatami i bez żadnych napisów. niezła to była zagwozdka, szczególnie kwestia braku okazji dla kartek. odkopałam zapasy papierów, o których już dawno zapomniałam - kwiatki to w końcu nie moja bajka ;) muszę przyznać jednak, że z "łączkami" pracowało mi się świetnie i chyba zacznę po nie sięgać częściej :)





i tak w ogóle po ostatnim przeglądzie przydasiów stwierdziłam, że strasznie dawno nie robiłam żadnych zakupów i nie bardzo wiem, co tam aktualnie modne, więc.. chyba muszę zacząć odkładać na zlot. do soboty cośtam chyba uzbieram na nowe papierzyska ;)

czwartek, 2 czerwca 2016

ślub rowerzystów - zaproszenia i kartka

miałam niedawno okazję robić zaproszenia ślubne dla moich znajomych, którzy jako motyw przewodni wybrali rowery oraz kolory: biały, pomarańczowy, miętowy i szary. poszłam w minimalizm i oto efekty:





a ponieważ na ślub też się wybrałam, to zrobiłam kartkę w podobnych kolorach i minimalistycznej stylistyce:




trzymajcie się ciepło!