poniedziałek, 9 marca 2015

babskie gadanie.

czasem jeden dzień urlopu może być naprawdę dobrym pomysłem. np. kiedy twój chłopak ma urodziny i nigdy nie był w Trójmieście. można wskoczyć do pociągu i po kilku godzinach przywitać się z morzem. tak właśnie zrobiłam 3 dni temu, więc dziś będzie post zdjeciowo-życiowo-gadatliwy, trochę handmade'owy, ale niekoniecznie scrapowy ;)

no więc pare zdjęć, które mają szansę uratowac mój album ze scrapami, bo ostatnio nie mam z czego robić...





jak widać było raczej mało wiosennie, ale to nic, bo zawsze dobrze jest pobyć nad wodą ;))

no i zrobić zakupy w Tigerze! ;))



***

a jeśli o handmade chodzi to mam do pokazania podkładkę szydełkową, którą zrobiłam na urodziny mojej koleżanki :)

fot. Fotoaktywna


i tyle na dziś! dzięki za wizytę :)
ruda


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dzięki za wizytę :)