nigdy nie używałam tego motywu na scrapach, ale raz na jakiś czas przypomina mi się, że miałam podejmować walkę z białym tłem i pomyślałam, że ten duet może zadziałać. choć biorąc pod uwagę czas wycinania sześciokątów (przy mojej pedanterii i braku dziurkacza) raczej szybko tego nie powtórzę ;)
LO przygotowane w ramach DT GOscrap z moich ukochanych papierów streetartowych. naprawdę kocham te cegły <3
sam scrap to moja mini-relacja z reklamowych pogaduch blogerów w Kinie Nowe Horyzonty, o którym szerzej pisałam tutaj.
trochę rozruszałam paluszki po świętach, mam nadzieję, że teraz pójdzie już z górki :)
LO przygotowane w ramach DT GOscrap z moich ukochanych papierów streetartowych. naprawdę kocham te cegły <3
sam scrap to moja mini-relacja z reklamowych pogaduch blogerów w Kinie Nowe Horyzonty, o którym szerzej pisałam tutaj.
trochę rozruszałam paluszki po świętach, mam nadzieję, że teraz pójdzie już z górki :)
Genialny jest ten scrap i te figury!!!
OdpowiedzUsuńchciałoby się rzec.. miodzio! :)
super wygląda ten motyw :)
OdpowiedzUsuńfajoski! no to dawaj co tam z tej górki przynosisz :P dawa dawa!
OdpowiedzUsuńhaha i tak zawsze mniej przynosze niż Ty :P może musicie mnie na spotkania zapraszać ;P
Usuń