poniedziałek, 27 maja 2013

mój pierwszy raz z pastą strukturalną.

szpachelkę kupiłam pewnie z rok temu na fali pierwszej miłości do mixed-mediowych prac, które oglądałam w sieci. leżała i czekała na swój czas. pasta strukturalna też czekała miesiąc czy dwa aż przy ostatnim scrapie przypomniałam sobie o niej. o niej i o naukach cioci lejdi o używaniu jej w połączeniu z maską. stwierdziłam, że nie ma co dłużej czekać i trzeba w końcu spróbować. efekt jest świetny, na pewno będę to powtarzać ;)





materiały: baza biała z Rapakivi, papiery z kolekcji streetart GOscrap, pastra strukturalna od Aidy, czyli 13arts

już w tym tygodniu pomacam nowe papierki GOscrapowe! i choć wszystkie dotychczasowe uwielbiam, to tych już się bardzo doczekać nie mogę aaaa! :D

6 komentarzy:

  1. oj jak się przysłużyłam :D zajebista praca, gwiazdeczki niczego sobie :D jaką pastę przypolowałaś, bo mi się kończy, a trochę szkoda mi kasy na tę co poprzednio :/

    i też chcę nowe papiery :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha jedyna nauka z nocnego scrapowania ;)))

      pasta taka o wrocławska ;) http://13arts.pl/pl/p/Pasta-modelujaca-120ml/22

      jutro jest ważny dzień dla papierów ;)

      Usuń
    2. bosz, jaka cena! kupie se na zlocie, mam nadzieję :D

      no dawaj już kolekcje, dawaj :D

      Usuń
    3. ale co, to drogo czy tanio? bo ja to nie wiem ;)

      no zara zara :P

      Usuń
  2. bosz, ja też pragnę tych papierów... super fajnie ci te gwiazdki wyszły :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)))
      no już się staramy jak najszybciej, ale w życiu jak to w życiu, ciągle coś wyskakuje ;>

      Usuń

dzięki za wizytę :)