Babcia mojego chłopaka obchodziła niedawno 90. urodziny, postanowiliśmy dać jej z tej okazji mały prosty album ze wszystkimi osobami z najbliższej rodziny. nie miał być zbyt ozdobny, bo meritum były tu zdjęcia, których jednak nie będę pokazywać. w każdym razie - warto pamiętać, że są prezenty, które wywołują wzruszenie. to był jeden z nich i było to bardzo miłe.
no i tak to mniej więcej wygląda. do albumu odkopałam przestarą zakitraną kolekcję papierów BoBunny, w której byłam zakochana 2, a może i 3 lata temu i widzę, że miłość wciąż nie minęła, dobrze, że mam jeszcze kilka sztuk ;)
no i tak to mniej więcej wygląda. do albumu odkopałam przestarą zakitraną kolekcję papierów BoBunny, w której byłam zakochana 2, a może i 3 lata temu i widzę, że miłość wciąż nie minęła, dobrze, że mam jeszcze kilka sztuk ;)
Ach uwielbiam takie naładowane emocjami i wspomnieniami prezenty. Szkoda ze nie dalas zajawki jeszcze kilku kart bo pewnie sa rewelacyjne w swej prostocie
OdpowiedzUsuńZdjęcia były bardzo "rodzinne" z sytuacji prywatnych, z dzieciaczkami itd., dlatego nie chcę ich pokazywać, ale generalnie album był w podobnym tonie cały :)
UsuńDziękuję za odwiedziny :)
Suuuper, takie prezenty cieszą najbardziej...
OdpowiedzUsuńA Bo Bunny to i ja mam swoje ukochane, wiem, wiem ;)
haha, no to rozumiesz moją miłość, choć nawet ja tego nie ogarniam, bo w ogóle nie jestem fanką romantycznych wzorów ;)
Usuń