nie miałam czasu na scrapowanie. jak zdarzyła się "wolna" godzina to zazwyczaj w okolicy północy, kiedy już nie miałam sił na myślenie i wybierałam szydełko. ale wczoraj, po DJWC, w końcu znalazła się chwila.
po raz pierwszy pomapkowałam z Tricks Art, mapka wygląda tak:
a moja praca tak:
minimalizm wraca ;)
a poza tym: czy ktoś wie, gdzie są moje nożyczki? :((
po raz pierwszy pomapkowałam z Tricks Art, mapka wygląda tak:
a moja praca tak:
minimalizm wraca ;)
a poza tym: czy ktoś wie, gdzie są moje nożyczki? :((
Ja nie wiem, ale sprawdź pod łóżkiem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zgrane paski po bokach - poznaję mistrza ;)
nie ma pod łóżkiem ;)
Usuńale jakiego mistrza???
alee słodka!!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńKartka świetna :-)A nożyczki może skrzaty pożyczyły :-)
OdpowiedzUsuńno chyba, mogłyby już oddać, bo mi ich trochę brakuje ;)
Usuńnaprawdę świetna kartka !dziękuję, za udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuń:) jak wesoło i jak kolorowo :) a nożyczki pewnie sie znajda w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńno mam nadzieję, tylko to już drugi dzień, a ich nie widać :>
świetna i piękna w swej prostocie, dowód na to jak nie wiele trzeba by było genialnie :)))
OdpowiedzUsuńświetna karteczka, bardzo podoba mi się pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne podejście do tematu :) Cudne kolorki.
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny :))
OdpowiedzUsuń