wtorek, 15 stycznia 2013

album fasolkowy.

dziś mam do pokazania album, który powstał jeszcze w zeszłym roku, ale trzeba było poczekać aż trafi w ręce mamy sprawczyni zamieszania. no i w końcu dotarł do celu, więc pora na premierę ;)











dawno takich nie robiłam, a to przecież takie odprężające zajęcie! łatwe i zawsze z dobrym efektem ;)
materiały: na okładkach papiery folkowe GOscrap, w środku też GOscrap + ILSy, Galeria RAE i 7 Dots Studio

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. prawda? uważam, że ten papier broni się sam ;)

      Usuń
  2. Rodzicom Fasolki album baaaardzo sie podobal :) dziekuje ja i dziekuja oni. Fasolka (a teraz juz Tosia) podziekuje jak tylko zacznie mowic ;) poki co daje glos tylko gdy jest glodna albo za mokro jej w pupe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super Ewa, bardzo się cieszę, o to w tym przecież chodzi ;)
      poczekam zatem jeszcze tylko na aprobatę głównej zainteresowanej ;)

      Usuń
  3. Nabiałku! Śliczny ten album!
    Ja jestem zafascynowana tymi Waszymi kolorowymi papierzyskami :) Marzenia i kolory zwalczą każdą chandrę :)

    OdpowiedzUsuń

dzięki za wizytę :)