dawno nie brałam udziału w żadnym wyzwaniu i wczoraj skorzystałam z wolnego wieczoru i znalazłam sobie jakieś. a konkretnie kolorystyczne wyzwanie PDCC166 w The Play Date Cafe. aktualne kolory to czerń i biel złamane odrobiną zieleni:
moja bardzo oszczędna (trochę w takim amełykańskim stylu) wygląda tak:
kartkę sponsorują papiery Sodalicious i Makowe Pole oraz stemple z Agaterii
weekend się zaczął, a z nim przyszły drobno zapisane listy do zrobienia. myślę, że styczeń jest najbardziej przełomowym miesiącem w tym roku, bo zapadło w nim już wiele ważnych decyzji. jeszcze za bardzo nie mogę nic mówić, ale będzie się działo na pewno i trzeba trzymać wszystkie kciuki ;)
Beautiful! I love the black and white chevron background. Very elegant.
OdpowiedzUsuńVery cute CAS card! Thanks for playing at The Play Date Cafe!
OdpowiedzUsuńLove the chevrons!!!
OdpowiedzUsuń