o tak, już nie mogę się doczekać, jak za 2,5 godziny wsiądę do mocno nagrzanego pociągu i wyruszę do Poznania ;) no ale znajomi ślub biorą, zaproszenia im zrobiłam, winietki też, to jak nie pojechać? nawet jeśli w mieście akurat zaczyna się DLWC...
tak czy siak, winietki mam do pokazania. niby prosta sprawa, bo i projekt nieskomplikowany, ale na przyszłość muszę zapamiętać - nie pozwalać pannie młodej na dodawanie nazwisk kilka dni przed ślubem ;)
no nic, kończę pakowanie i lecę na jeżdżącą saunę ;)
udanego weekendu!
tak czy siak, winietki mam do pokazania. niby prosta sprawa, bo i projekt nieskomplikowany, ale na przyszłość muszę zapamiętać - nie pozwalać pannie młodej na dodawanie nazwisk kilka dni przed ślubem ;)
no nic, kończę pakowanie i lecę na jeżdżącą saunę ;)
udanego weekendu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dzięki za wizytę :)