Po publikacji ostatniego albumu miłosnego, zgłosiła się do mnie Beata, która potrzebowała podobnego twora, ale na okazję narodzin dziecka. Chłopa, dokładniej rzecz ujmując. Ustaliłyśmy, że album będzie bardzo kolorowy i energetyczny. Dostałam też zakaz używania czarnego papieru, ale mimo to, jakoś się udało ;)
Okładki są gładkie, bo Beata będzie je jeszcze sama dodatkowo ozdabiać :)
Uwaga, dziś będzie cały środek, więc dużo zdjęć ;)
Mam nadzieję, że prezent się spodoba - szczególnie rodzicom obdarowanego malucha, bo on pewnie za szybko z niego nie skorzysta ;)
Jeśli dobrnęliście do końca, to gratuluję i życzę dobrej niedzieli, a sama szykuję się do wyjścia - dziś urodziny Kwiatu Dolnośląskiego. I będzie tort!:D
Okładki są gładkie, bo Beata będzie je jeszcze sama dodatkowo ozdabiać :)
Uwaga, dziś będzie cały środek, więc dużo zdjęć ;)
Mam nadzieję, że prezent się spodoba - szczególnie rodzicom obdarowanego malucha, bo on pewnie za szybko z niego nie skorzysta ;)
Jeśli dobrnęliście do końca, to gratuluję i życzę dobrej niedzieli, a sama szykuję się do wyjścia - dziś urodziny Kwiatu Dolnośląskiego. I będzie tort!:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dzięki za wizytę :)