nareszcie skończyłam mój wakacyjny album, który powędruje do Alicji. i nawet dałam radę z kółkami (dzięki Mira!;))
kilka stron pominęłam, ale i tak jest duuużo zdjęć:
użyłam głównie papierów i dodatków z ILS, ale też innych, np. arkuszy firmy Simple Stories ze scrap.com.pl oraz alfabetów Tiny Type Cosmo Cricket w 4 kolorach. no i nowych dziurkaczy brzegowych Dalprint.
i bardzo lubię robić takie albumy, więc na pewno powstanie kolejny!
acha, album zgłaszam na wyzwanie Travel Journal w Diabelskim Młynie.
nie ma za co dziękować ej! :P
OdpowiedzUsuńno jak nie, bez Ciebie bym pewnie zepsuła kolejne 10 kółek ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten album. Jest taki różnorodny - i takie niech będą podróże nowej właścicielki albumu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńahh!!! przepiekny jest! no idealny album! zawsze mialam problemy z robieniem albumow wiec tym bardzoej jestem zauroczona twoim!! z ciekawosci, sprzedajesz takie cudenka?
OdpowiedzUsuńsilence - ja też mam taka nadzieję:) dziękuję.
OdpowiedzUsuńmarysza - dziękuję:) tak, ten znalazł właścicielkę, jak tylko zobaczyła u mnie pierwszą stronę ;))
Świetny album wakacyjny, bardzo pomysłowy i kolorowy. Z pewnością zostanie zapełniony wakacyjnymi wrażeniami, fotkami.
OdpowiedzUsuńhaha, cieszę się, że się podoba aż tylu osobom:)
OdpowiedzUsuńBoski!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTeż taki chcę :D
haha, Aga, jak bardzo chcesz, to wiesz, że wystarczy maila napisać;))
OdpowiedzUsuńpiekny kolorowy albumik , bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuń