come back!

przeprowadzka dokonana. kartony scrapowe już prawie rozpakowane (to nic, że nie wiem, gdzie co jest;)), choć w oczekiwaniu na biurko musiałam przejąć stół i odgruzowywać go na posiłki ;) ale ale! za to jak się dorwałam do papierów, było całkiem owocnie.
powstała kartka ślubna, która miała być kopią tej no i rzeczywiście jest bardzo podobna:

poza tym, zainspirowana przez asicę zaczęłam robić albumo-notatnik podróżny. efekty wkrótce ;)

a już w piątek zaczynają się Dolnośląskie Letnie Warsztaty Craftowe!!!! nie mogę się doczekać, szczególnie moich trzech zamówionych paczek ;))

ps. a dzięki mojemu nowemu balkonowi, wreszcie jest szansa na robienie trochę lepszych zdjęć ;)